Nie ma mowy o rozbiciu jedności stanowiska Grupy Wyszehradzkiej ws. ewentualnej kandydatury Fransa Timmermansa na fotel szefa Komisji Europejskiej – dowiedziała się nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa. Jeśli taka kandydatura się pojawi – przedstawiciele V4 zagłosują przeciwko dotychczasowemu wiceszefowi KE.

O ewentualnych kandydatach na fotel szefa KE szefowie rządów państw Grupy Wyszehradzkiej rozmawiali przed szczytem z kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Po przybyciu do Brukseli premier Morawiecki mówił:

Frans Timmermans nie jest kandydatem kompromisu; Frans Timmermans jest oczywiście kandydatem, który bardzo mocno dzieli Europę i z całą pewnością nie rozumie Europy Centralnej, nie rozumie Europy, która wydobywa się z zapaści postkomunistycznej”.

Swój sprzeciw podkreślili też Viktor Orba oraz premier Czech Andrej Babisz.

dam/PAP,Fronda.pl