Poseł PiS Marek Suski podkreślił dziś na antenie RMF FM, że jeśli kontrole wykażą nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym wiceministra sportu Łukasza Mejzy, polityka czeka dymisja.

Wirtualna Polska podzieliła się wczoraj sensacyjnymi informacjami, wedle których wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza założył firmę, która obiecywała pomoc nieuleczalnie chorym pacjentom. Polityk miał osobiście przekonywać, że oferowane przez firmę, uznawane za niesprawdzone i niebezpieczne metody leczenie ciężkich chorób są skuteczne. Cena leczenia miała rozpoczynać się od 80 tys. dolarów. Polityk zapewnia, że jest to kolejny „nierzetelny atak na jego wizerunek”. Zapowiedział podjęcie kroków prawnych w tej sprawie.

Do doniesień tych odniósł się na antenie RMF FM poseł Marek Suski, który wskazał, że z powodu wcześniejszych nieprawidłowości sprawdzane są obecnie oświadczenia majątkowe wiceministra. W sierpniu ub. roku został on ukarany przez Prezydium Sejmu za niezłożenie oświadczenia majątkowego.

- „Oświadczenie majątkowe jest badane nie tylko przez komisję etyki (poselskiej), ale również przez służby. Jeżeli wykaże nieprawidłowości to będzie dymisja”

- zapowiedział poseł Suski.

Podkreślił, że opisana przez Wirtualną Polskę działalność jest moralnie dyskwalifikująca.

- „Jeżeli to jest prawda, to - jak powiedziałem - sprawa jest sprawdzana”

- zaznaczył.

kak/PAP, WP.pl, rmf24.pl