Portal Fronda.pl: W piątek ma zapaść decyzja o możliwym wspólnym starcie w wyborach PiS, Solidarnej Polski i Polski Razem. Na ile taki sojusz (o ile rzeczywiście do niego dojdzie) może się przełożyć na wyborcze zwycięstwo prawicy?

Stanisław Pięta: Obecność polityków Solidarnej Polski i Polski Razem na listach PiS to naturalne rozwiązanie oczekiwane przez wyborców Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina. Tylko zgoda może zachęcić wyborców niezdecydowanych do poparcia listy PiS. Premię za jedność mogą odebrać także politycy SP i PR. Jeżeli nie będzie porozumienia, to oba środowiska czeka uwiąd. Próba jednoczenia SP i PR samych ze sobą jest skazana na porażkę, gdyż są to dość odległe elektoraty. Taka koalicja razem będzie miała 2 proc. poparcia i wszystko zakończy się kompromitacją. SP i PR mogą zjednoczyć się tylko w ramach szerokiego obozu prawicy, jakim jest Prawo i Sprawiedliwość.

Z informacji podanych w środę przez Zbigniewa Ziobrę wynika, że jednak nie udało mu się porozumieć z Jarosławem Kaczyńskim. Szuka więc potencjalnych sojuszników w innych środowiskach, na przykład w o. Tadeuszu Rydzyku. Taki sojusz chyba podbierałby PiS nieco elektoratu...

Tak, być może są takie kalkulacje, ale Ojciec Dyrektor to nie tylko dobry duszpasterz i organizator, ale także przewidujący strateg. Wybory do Europarlamentu pokazały, że wspieranie SP nie rokuje pozytywnie. Polityczne poparcie nie sumuje się tak, jak w matematyce. Słuchacze Radia Maryja w zdecydowanej większości popierają PiS i nikt tego nie może lekceważyć, nawet ojciec Tadeusz Rydzyk. Być może PiS odrobinę straci, ale ci, którzy zlekceważą oczekiwanie jedności w prawicowym elektoracie, zakończą swoją przygodę z polityką.

Zbigniew Ziobro rozpoczyna także rozmowy z Ruchem Narodowym. Jak Pan ocenia szanse wyborcze narodowców?

Potencjał RN oceniam raczej słabo. Widzę tam wielu młodych, autentycznych patriotów, ale koncepcja politycznego funkcjonowania RN nie budzi entuzjazmu. Nie ma i nie było miejsca na prawicowej scenie politycznej dla formacji pogiertychowskiej i prorosyjskiej. Dodatkowo, kontakty niektórych liderów RN ze środowiskiem Nowego Ekranu mogą rodzić przypuszczenia, że formacja ta jest sterowana przez ludzi z komunistycznych służb specjalnych. Nie wróżę sukcesu "zjednoczeniu prawicy" w składzie RN + SP + PR.

Andrzej Rozenek mówi, że takie sojusze, jak planowane zjednoczenie prawicy są nieskuteczne. Podaje również przykład Twojego Ruchu, który na sojuszu z Europą Plus stracił. Pańskim zdaniem, prawicy tym razem może się udać?

Andrzej Rozenek próbuje zaklinać rzeczywistość i racjonalizować swoją porażkę. Sytuacja jest nieporównywalna. Tusk i PO skutecznie przejął elektorat TR, popierając gejowskie małżeństwa i wprowadzając gender do szkół i przedszkoli. Dzisiaj PO jest tak samo "postępowa", jak TR i jego okolice z Ryszardem Kaliszem. PiS jest nie tylko partią polityczną, ale nośnikiem nadziei na patriotyczne, kulturowe i gospodarcze odrodzenie Polski jako państwa dbającego o interesy Polaków, broniącego chrześcijaństwa i tradycyjnego ładu. Twój Ruch przestał być na razie potrzebny WSI, które stawia na Korwina, a PiS jest lekarstwem na III RP i jej choroby. Przykład TR jest z innej galaktyki.

Na granicy pomiędzy Rosją a Ukrainą w czwartek został zestrzelony malezyjski samolot z blisko 300 osobami na pokładzie. Co to oznacza? Kto jest za tą zbrodnię odpowiedzialny?

Chciałbym wierzyć, że dramat pasażerów malezyjskiego samolotu otworzy oczy polityków UE i USA. Rosja to państwo terrorystyczne, przesiąknięte mieszaniną idei barbarzyństwa mongolskiego i resentymentu bolszewickiego, przekonane, że jest trzecim Rzymem i ma prawo zabijać każdego, kogo zechce. Rosjanie w relacjach bezpośrednich to dobrzy, otwarci i gotowi do bezinteresownej pomocy ludzie, ale system, który akceptują, to zbrodnia w najczystszej postaci. Brak reakcji na zabójstwa polityków, dziennikarzy, obrońców praw człowieka, tolerowanie agresji na Gruzję i teraz na Ukrainę prowadzi do takich skutków. Europa powinna zamknąć NordStream, wycofać kapitały i zażądać postawienia Putina przed międzynarodowym trybunałem. UE i USA powinny skonfiskować cały jego majątek i majątki proputinowskich oligarchów. Putin powinien skończyć jak Saddam Husajn.

Rozmawiała Marta Brzezińska-Waleszczyk