Były sekretarz stanu w KPRM i szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak ma dzisiaj złożyć zeznania (początek o godz. 11.00) przed sejmową komisją śledczą do spraw wyłudzeń podatku VAT. To ostatni świadek, którego zamierza przesłuchać komisja.
Wiceprzewodniczący komisji z ramienia Kukiz’15 Błażej Parda zwrócił uwagę na to, że to czwarty termin jego przesłuchania wyznaczony przez posłów, więc nie ma pewności, czy były minister pojawi się na posiedzeniu.
- Bardzo unika komisji VAT-owskiej, boi się chyba pytań o te nie do końca formalne spotkania w ramach tzw. komisji uzgodnieniowej, jak pan premier powiedział - mówił Błażej Parda i nawiązał do zeznań byłego szefa rządu Donalda Tuska.
Były premier w czerwcu bieżącego roku był pytany o spotkania w KPRM przedstawicieli sejmowej nadzwyczajnej komisji do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji "Przyjazne państwo" (potocznie komisji Palikota), w których brał udział Sławomir Nowak.
Prawa ręka Donalda Tuska
Wiceprzewodniczący komisji i poseł PiS Kazimierz Smoliński uważa, że Sławomira Nowaka można zapytać o wiele wątków, między innymi o te poruszone przez wczorajszego świadka, przewodniczącego związku zawodowego celnicy PL Sławomira Siwego.
- Niewątpliwie jako szef gabinetu i prawa ręka Donalda Tuska powinien mieć wiedzę na przykład o tym, co mówił przewodniczący Siwy, czy rzeczywiście były naciski ze strony KPRM na niewdrażanie rozwiązań, które by uszczelniały system VAT - powiedział Kazimierz Smoliński.
- Jest skuteczne zawiadomienie, nie ma żadnego usprawiedliwienia, więc zakładam, że się stawi - dodał wiceprzewodniczący komisji z PiS.
Ostatnie przesłuchanie przed raportem końcowym
Przesłuchanie Sławomira Nowaka będzie zarazem ostatnim, jakie zaplanowała komisja. Po jego zakończeniu posłowie przystąpią do sporządzenia raportu końcowego.
Komisja śledcza do spraw wyłudzeń VAT i akcyzy bada prawidłowość działań oraz zaniedbania i zaniechania organów oraz instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego. Zakres jej działań obejmuje lata 2007-2015. Posłowie rozpoczęli prace w lipcu ubiegłego roku.
Według szacunków Ministerstwa Finansów luka w podatku VAT w badanym przez komisję okresie mogła wynieść ponad 250 mld zł.
źródło: IAR