Już w pierwszych dniach po ogłoszeniu Trzaskowskiego jako nowego kandydata PO w wyborach prezydenckich bije z jego wypowiedzi buta, chamstwo, zarozumiałość i absolutny brak szacunku do jego przeciwnieków politycznych. Przechwala się przynależnością do grupy Bilderberg, staszy dziennikarzy, obraża prezydenta i nie szanuje pamięci o zmarłych.

Jacek Sasin w rozmowie z Michałem Adamczykiem w „Gościu Wiadomości” TVP Info powiedział o nim:

- Rzeczywiście trudno tutaj znaleźć jakąkolwiek logikę. Trudno to zrozumieć. Ale mnie to jakoś nie dziwi ta wypowiedź [o ulicy Lecha Kaczyńskiego]. Prezydent Trzaskowski jest tutaj godnym następcą Hanną Gronkiewicz-Waltz, która przez wiele lat walczyła z pamięcią po ofiarach katastrofy smoleńskiej i nie tylko nie godziła się na ulicę imienia Lecha Kaczyńskiego, na obchody rocznic katastrofy smoleńskiej pod Pałacem Prezydenckim, kazała straży miejskiej wyrzucać do śmieciarek tulipany, które Polacy i warszawiacy składali ku czci Marii Kaczyńskiej.

Dodał też:

- Walczyła (HGW – red.) również z możliwością zbudowania pomników, zarówno ofiar katastrofy smoleńskiej, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego.Tutaj Rafał Trzaskowski nie wprowadził żadnych nowych standardów i dzisiaj jeżeli mówi o tym, że byłby gotów jako prezydent poprzeć czy apelować o ulicę śp. Lecha Kaczyńskiego w Warszawie, to oczywiście robi to tylko po to, żeby uciec od odpowiedzialności za te ostatnie 10 lat, kiedy w Warszawie on i jego poprzedniczka robili wszystko, żeby tego uczczenia nie było

 

mp/tvp info