- My wierzący w Chrystusa mało wierzymy w jego słowa – zaznaczyła współpracowniczka Ojca Gabriela Amortha. - Jezus powiedział idźcie między ludzi, leczcie chorych, sprawdźcie by martwi zmartwychwstali, uleczcie ich od złego. Powiedział również uczynicie to co ja uczyniłem. Uczynicie nawet więcej, ale my w Jezusa wierzymy w najlepszym razie na 20 proc. Dlatego nie jesteśmy w stanie objawić Miłosierdzia Bożego – stwierdziła Tercjarka Zakonu Świętego Franciszka, s. Angela Musolesi.

- Zło działa w świecie – akcentowała kobieta.

- Są całe legiony złego, które powodują nędzę, brak pracy, doprowadzają do plajty przedsiębiorstwa. Ilu jest księży, którzy uwalniają od legionu nędzy, ile jest osób, które same o siebie się w ten sposób troszczą? – pytała retorycznie s. Musolesi.

 - Gdy ktoś jest poświęcony szatanowi potrzeba wielu lat by go uwolnić – przyznała s. Angela. Jako przykład takiego poświęcenia szatanowi s. Musolesi podała rytuał jaki sataniści odprawiają w czwartki. - W każdy czwartkowy wieczór sataniści szatanowi poświęcają młodzież, która w najbliższy weekend zginie w wypadkach drogowych. Ale tylko nieliczni o tym mówią. Należy tych wszystkich poświęcić Sercu Jezusa.

Inną przyczyną cierpień są choroby. - Są zastępy złego, które powodują cierpienia fizyczne – dodała s. Musolesi.

S. Angela przypomniała tu postać ojca Mattea La Grua, franciszkanina, który egzorcyzmował na okoliczność nowotworu, a ludzie zdrowieli.

- Jan Paweł II beatyfikował karmelitę, który egzorcyzmował tych wszystkich, którzy do niego przychodzili. Wielu doznawało uzdrowienie także ze zwykłych chorób fizycznych - dodała.

- Wynosząc na ołtarze tego karmelitę Jan Paweł II powiedział nam czyńcie jak on bo wiele chorób rodzi się z działania złego – podsumowała s. Angela Musolesi.

Książka „Egzorcysta Watykanu” o. Gabriela Amortha i s. Angeli Musolesi w Polsce ukazała się nakładem Wydawnictwo Esprit.

Agata Burchwald

Poniżej plakat z miejscami spotkań: