Ryszard Petru zdradził jakie porządki byłyby w Polsce po zwycięstwie Nowoczesnej. Po pierwsze Petru mówi nie dla 500 plus.
Petru przywołał stały zestaw argumentów by zrezygnować z 500 plus. Podczas konwencji partyjnej mówił: "500 plus zachęca do kombinowania i fałszowania zarobków, by się do niego załapać. 500 plus nie pomaga matkom, które samotnie wychowują jedno dziecko, pomaga za to zamożnym, wielodzietnym rodzinom. Czy to jest sprawiedliwość?".
Co w zamian 500 plus? Petru proponuje obniżkę podatków na pierwsze i każde kolejne dziecko. Jak wyliczył: "zapłacimy z jednym dzieckiem o trzy tysiące złotych mniej podatków, z dwójką - o sześć tysięcy, z trójką - o dziewięć tysięcy".
W czym jeszcze partia Petru unowocześni Polskę w razie gdyby przyszło jej rządzić? Nie będzie religii w szkołach, a poza tym miałaby być "oddzielona medycyna od religi".
Tym pomysłom przyklasnął Guy Verhofstadt - gość konwencji Nowoczesnej.
#CałaNaprzód #Nowoczesna #NocMuzeow #CentymetrDemokracji #GuyVerhofstadt #TyłSięFajczy 🤡 pic.twitter.com/XnF5enNBMj
— Cezary Bakier (@Cez_Bakier) 21 maja 2017
krp/wpolityce.pl, Fronda.pl