Strach zabije więcej osób zwłaszcza seniorów niż koronawirus. Jeśli naprawdę życzymy zdrowia naszym dziadkom to pozbądźmy się swojego strachu, nie zajmujemy miejsc w Przychodniach Szpitalach z powodu dolegliwości które o tej porze roku mieliśmy zawsze i nie wymagały wizyty u lekarza” – pisze na Facebooku prof. Ryszarda Chazan.

We wpisie dotyczącym szybkiego rozwoju epidemii koronawirusa w Polsce prof. Chazan zaapelowała o to, aby wspomniane miejsca zostawić naszym dziadkom, a także pomóc bliskim seniorom pokonać strach, przekonać że nie należy obawiać się placówek służby zdrowia, ponieważ jeśli zachowany zostanie reżim sanitarny, są bezpieczni.

Dodała:

Seniorzy z zaostrzeniami swoich chorób przewlekłych, tak jak dawniej powinni zgłaszać się do lekarza nie karetka Pogotowia na sygnale, ale natychmiast kiedy wystąpi nasilenie dolegliwości. Wtedy nie zabraknie nam łózek, nie zabraknie respiratorów, nie będą potrzebne szpitale polowe”.

Jak wskazuje:

Ciężkie powikłanie zakażenia koronwirusem, czyli choroba COVID-19 nie jest tak częsta. Chorzy na Covid -19 nie k często wymagają respiratora. Tysiące chorych każdego dnia wymaga respiratora z wielu innych powodów. Większości chorym na Covid-19 wystarcza tlenoterapia. Dzisiaj wiemy, ze błędem było zbyt wczesne stosowanie mechanicznej wentylacji u chorych zakażonych wirusem korona. W Polsce mamy tysiące osób z przewlekła niewydolnością oddechową , korzystających w domu z koncentratorów tlenu z aparatów do nieinwazyjnej wentylacji. Tylko na POChP choruje w Polsce około 2mln osób i średnio około 15 tys. rocznie umiera z powodu niewydolności oddechowej”.

Podkreśliła, że strach ma wielkie oczy i gdy się pojawia – przestajemy myśleć logicznie. Zaznaczyła, że wirusy były, są oraz będą i będzie powtarzać to „jak mantrę”. Przyznała, że konieczne jest zachowanie reżimu sanitarnego, ale musimy też pamiętać o tym aby w dobrej kondycji – wysypiać się, ruszać na świeżym powietrzu i zachować pogodę ducha, co pomaga w tworzeniu odporności do walki z wirusami.

dam/Facebook,Fronda.pl