Uroczysta gala, która upamiętniała wydarzenia Lubelskiego Lipca 1980 odbyła się dzisiaj w auli Caritas w Lublinie. Wziął w niej udział premier Mateusz Morawiecki. Podczas gali przypomniano o strajku, który rozpoczął się w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego Państwowych Zakładów Lotniczych w Świdniku 8 lipca 1980 r, kiedy cena obiadu w stołówce pracowniczej została podniesiona prawie o 100 proc. Zatrzymano też wtedy komunikację miejską w Lublinie.

Po nabożeństwie archikatedrze lubelskiej szef rządu stwierdził:

– Każda epoka ma gdzieś swój początek, swoje miejsce, swój czas. Epoka Solidarności ma swój początek, swój czas, w dwóch wielkich wydarzeniach: wizycie Jana Pawła II, naszego wielkiego papieża w czerwcu'79 roku w Polsce oraz (w wydarzeniach) na Lubelszczyźnie, w 150 strajkujących zakładach, gdzie blisko 54 tysiące robotników sięgnęło po ten trudny środek walki, walki o wolność, walki właśnie o Solidarność 

W takcie gali natomiast Premier powiedział:

- Pamiętam tamten lipiec. To wówczas po raz pierwszy można było poczuć powiew wolności. To stąd ruszyła lawina, której nikt już nie mógł zatrzymać. Dziękuje protestującym z ponad 170 zakładów pracy, którzy wykazali się wielką odwagą. Bez Lubelskiego Lipca nie byłoby później sierpnia i powstania Solidarności

Z kolei Marian Król, przewodniczący Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ Solidarność powiedział:

- Wydarzenia Lubelskiego Lipca wymagają ciągłego przypominania i szczególnego upamiętnienia w historii Polski. W wielkich strajkach, które rozpoczęły się w Świdniku nie chodziło przecież tak naprawdę o cenę kotleta, chodziło o wywalczenie przestrzeni do swojej wolności suwerenności. Mam nadzieje, że upamiętniając tamte wydarzenia, poniekąd wypełnimy testament tych uczestników tamtych wydarzeń, których już z nami nie ma

Prezydent RP Andrzej Duda skierował do uczestników gali okolicznościowy list, który odczytała Zofia Romaszewska, doradca prezydenta.

W liście tym prezydent napisał m.in.:

– 40 lat temu mieszkańcy Świdnika, Lublina, Puław i innych miast rozpoczęli strajk i walkę o godność. Ich postawa sprawiła, że komunistyczna władza musiała ustąpić protestującym i podpisać z nimi precedensowe porozumienie. Lubelski Lipiec był przełomem dającym nadzieje, że presja przynosi efekty. Strajki otworzyły drogę do wydarzeń sierpniowych i powstania NSZZ Solidarność. Dziś przesłanie Lubelskiego Lipca pozostaje wciąż aktualne. Strajki były wołaniem o wolną Polskę. Pamiętajmy o tym wielkim zrywie, niech on będzie dla nas wszystkich lekcją wielkiej solidarności

Na zakończenie gali odbyła się ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych od premiera Mateusza Morawieckiego. Po nim odbył się koncert okolicznościowy Orkiestry Trybunału Koronnego w Lublinie.


mp/tysol.pl/tvp info