Nowy metropolita gnieźnieński urodził się w Inowrocławiu w 1964 r. Ukończył Prymasowskie Wyższe Seminarium Duchowne w Gnieźnie oraz Papieski Wydział Teologiczny w Poznaniu. Następnie studiował w Rzymie w Instytucie Teologii Moralnej na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Doktorat obronił w 1995 r. Pisał o wspólnotowym wymiarze grzechu i pojednania w posoborowej nauce Kościoła.

Jego kariera w kościelnej hierarchii przebiegała błyskawicznie. W 2003 r., gdy miał zaledwie 39 lat św. Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnieńskiej. Został najmłodszym mianowanym biskupem świata. Dwa lata później pełnił już bardzo odpowiedzialne funkcje w Konferencji Episkopatu Polski najpierw jako odpowiedzialny za duszpasterstwo powołaniowe oraz jako członek Komisji ds. Duchowieństwa, Komisji Charytatywnej i Rady ds. Młodzieży. W wieku 47 lat został sekretarzem generalnym KEP. Dziś jest najmłodszym prymasem w Europie.

Prymas Polak był współorganizatorem pielgrzymki biskupów do Ziemi Świętej rok temu. Wraz z innymi hierarchami spotykał się z naczelnymi rabinami Izraela, odwiedził siostry Elżbietanki w Domu Polskim, a także Domus Galileae – centrum formacyjne Drogi Neokatechumenalnej otworzone przez św. Jana Pawła II podczas pamiętnej podróży milenijnej do Izraela w 2000 r. Ta pielgrzymka do Ziemi Świętej była wyjątkowa, bowiem podczas niej polscy biskupi dowiedzieli się o wyborze nowego papieża – Franciszka.

W maju ksiądz arcybiskup świętował 25-lecie kapłaństwa, a już kilka dni potem papież mianował go Prymasem Polski. Jak przypomina – nie zgorszył się słowami Franciszka, aby pasterz zawsze nie szedł na czele wspólnoty, ale czasem był w środku lub nawet na końcu, aby wspierać najbardziej potrzebujących. Zawsze chętnie posługiwał, katechizował, pomagał. Szukał pojednania, a nie konfrontacji.

Zajmował jasne stanowisko wobec pedofilii w Kościele, potępiające ją i przypominając o konieczności zadośćuczynienia ofiarom, szczególnie w wymiarze duchowym. Zapowiadał także egzekwowanie rygorystycznych procedur dla wykrywania takich spraw oraz bezwzględne otoczenie troską wszystkich poszkodowanych.

Trudno nie odnieść wrażenia, że Kościół w Polsce wybierając na swoją głowę biskupa młodego i dynamicznego, stawia na powiew nowego ducha. Hierarcha ma być aktywny zarówno w rozwiązywaniu bieżących problemów, jak i stawianiu nowych wyzwań na najbliższe lata. Symboliczny jest fakt, że jego ingres, zaplanowany na sobotę 7 czerwca, w wigilię święta Zesłania Ducha Świętego, odbędzie się w tym samym czasie, co spotkanie młodych w Lednicy. Prymas zapowiedział, że odprawi uroczystą Eucharystię podczas tegorocznego spotkania.

Nowy prymas chce być osobą, która jednoczy Kościół w Polsce. Pragnie szukać równowagi między tradycyjną pobożnością Polaków, a wyzwaniami, jakie niesie za sobą Nowa Ewangelizacja. Priorytety, które stawia przed sobą prymas to właśnie młodzież, rodzina oraz troska ubogich w wymiarze duchowym i materialnym.

Kościół nie jest organizacją charytatywną, ale w ma wpisaną w swoją misję troskę o bliźniego cierpiącego i żyjącego w lęku. Dlatego ważne, aby chrześcijanie dawali światu świadectwo poprzez wzajemną miłość i jedność, gdyż Kościół jest po to, aby przekazywać radość i nadzieję daną nam przez samego Chrystusa – uważa ks. abp.

Tomasz Teluk