"Rosyjska propaganda nadal szerzy kłamstwa przeciwko Polsce, przekonując, że polskie władze planują atak i aneksję zachodniej Ukrainy; operacja dezinformacyjna w tym wątku trwa od kilku dni" - napisał na Twitterze rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Żaryn zaznaczył, że trwająca obecnie w Rosji operacja propagandowa zakłada szerzenie oczywiście nieprawdziwych informacji, że trwające w Polsce ruchy wojsk NATO mają poskutkować napięciami na granicy, a nawet próbą inwazji na Ukrainę.

Ćwiczenia Defender – Europe 2022 rozpoczęły się 1 maja i potrwają do 27 maja. W manewrach na terenie Polski, poza żołnierzami Wojska Polskiego, biorą udział wojska z USA , Francji, Szwecji, Niemiec, Danii i Wielkiej Brytanii.

"Wypowiedzi Prezydenta RP i Prezydenta Ukrainy są manipulowane w ramach działań propagandowych. Ich słowa prezentowane są jako zapowiedź chęci włączenia części Ukrainy do Polski. Aleksander Łukaszenko jest również zaangażowany w działania dezinformacyjne przeciwko Polsce, zapowiadając, że »Białoruś odpowie militarnie na polską agresję«" - czytamy na Twitterze Żaryna.

"Działania Łukaszenki są kontynuacją działań propagandowych, których celem jest ukazanie Polski jako kraju agresywnego wobec Białorusi i zagrażającego pokojowi. Jednocześnie swoimi kłamstwami Łukaszenko legitymizował ostatnie oskarżenia pod adresem Polski ze strony Kremla" - czytamy dalej.

jkg/tvp info