Składniki :

1 szt kurczaka o wadze około 1,2 – 1,5 kg
3 łyżki jasnego sosu sojowego
3 łyżki słodkiej mielonej papryki
1 łyżka mielonego chilli lub ostrej papryki jeśli lubicie łagodniej
2 łyżki miodu
1 łyżka granulowanego czosnku
2 łyżeczki mielonego , suszonego imbiru
3 łyżki ketchupu dobrej jakości , bez posmaku octu
2 łyżki oleju
1 łyżka soli
dodatkowo :

duży garnek do sparzenia mięsa
butelka po piwie

Kurczaka oczyszczam z wszelakich nadprogramowych rzeczy , takich jak piórka, tłuszcz itp . Osuszamy papierowym ręcznikiem . W dużym garnku , takim ,żeby zmieścił się kurczak , doprowadzamy wodę do wrzenia . Wyłączamy gaz . Do wrzątku wkładamy tuszkę kurczaka , trzymając za szyję ,żeby uniknąć poparzenia . Topimy go około 2 minut . Wyciągamy z kąpieli i nabijamy na butelkę po piwie , wypełnioną wodą ,żeby stał stabilniej . Ma się osuszać co najmniej dwie godziny , stojąc w temperaturze pokojowej .

 

To właśnie ten zabieg sprawia ,że skórka jest mega chrupiąca , a mięso soczyste . Po tym czasie zdejmujemy go z butli . W miseczce łączymy ze sobą wszystkie przyprawy . Nacieramy marynatą tuszkę kurczaka z zewnątrz i od środka . Delikatnie palcami podnosimy skórę , łatwo da się unieść na udach i piersiach , po sparzeniu , także wciskamy pod nią marynatę . Trzeba tylko uważać ,żeby jej nie rozerwać . Szczelnie owijamy go folią spożywczą i umieszczamy w lodówce na całą noc , a najlepiej na dwie . Po tym czasie wyjmujemy . Powtórnie nabijamy na butelkę z wodą , ustawiamy na blaszce wypełnionej wodą i wstawiamy do wcześniej nagrzanego piekarnika do temperatury 180 C z termoobiegiem .

Pieczemy około 1,5 – 2 godzin w zależności od wielkości tuszki ( im większy , tym dłużej ) . W trakcie pieczenia , można delikatnie osłaniać folią aluminiową , te partie kurczaka , które zbyt szybko się przypiekają . Mój piekarnik niestety tak ma ,że niezbyt równo opieka , więc jest to jakiś sposób , by wyrównać jego błędy. Po tym czasie kurczak jest gotowy . Serwujemy na gorąco , skórka jest delikatna i krucha , a mięso soczyste ..Smacznego !