Paweł Kukiz, który od początku stanowczo opowiadał się przeciwko tzw. mechanizmowi praworządności, skomentował w „Salonie politycznym Trójki” osiągnięty wczoraj kompromis w UE. Polityk zaznacza, że od początku wierzył w wypracowanie porozumienia. Podkreśla też, że cała sprawa okazała się ogromną kompromitacją polskiej opozycji, w tym PSL-u.

Polska i Węgry nie zawetowały budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i unijnego Funduszu Odbudowy. W czasie zakończonego dziś szczytu osiągnięto kompromis ws. kontrowersyjnego mechanizmu praworządności. Zostanie do niego dodana deklaracja, która ma zapewnić, że mechanizm nie będzie mógł zostać wykorzystany jako narzędzie politycznego nacisku w kwestiach światopoglądowych czy migrantów.

Osiągnięte porozumienie skomentował lider Kukiz’15, który zwraca uwagę, jak bardzo na fali unijnych negocjacji skompromitowała się polska opozycja.

- „Cała ta sytuacja pokazuje, te wczorajsze informacje, jak bardzo skompromitowała się cała ta totalna opozycja, w tym również PSL, który histeryzował o Polexicie, zdradzie narodowej, jakichś kataklizm, Polexit itd. itd.” – podkreślił polityk.

Przypomniał, że sam od tygodni wyrażał publicznie przekonanie, iż uda się dojść do kompromisu ws. unijnego budżetu.

kak/Polskie Radio Program 3, DoRzeczy.pl