Były minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz należy do tej grupy polityków PiS, którzy cieszą się sympatią środowisk skupionych wokół Radia Maryja i Telewizji Trwam. Przewodniczący podkomisji smoleńskiej odniósł się do dzisiejszych doniesień medialnych na temat wniosku o rejestrację nowej partii "Ruch Prawdziwa Europa". 

Za partią ma stać o. Tadeusz Rydzyk, założyciel oraz dyrektor Radia Maryja i Telewizji Trwam. O "partii Rydzyka" media spekulują zresztą od dawna. Coraz częściej mówi się o ochłodzeniu relacji między "Toruniem" a "Nowogrodzką". Przyczyną ma być m.in. opieszałe podejście polityków partii rządzącej do ustawy antyaborcyjnej oraz styczniowe dymisje takich ministrów, jak Jan Szyszko czy Antoni Macierewicz. Dziś w mediach pojawiła się informacja, że europoseł Mirosław Piotrowski, również blisko związany z mediami stworzonymi przez toruńskiego redemptorystę, złożył do stołecznego Sądu Okręgowego wniosek o rejestrację nowej partii. Według Wirtualnej Polski, "Ruch Prawdziwa Europa" to inicjatywa ojca Tadeusza Rydzyka. 

"Rozmawiałem z o. Rydzykiem kilka dni temu, nic o tym nie wiedział. Mamy do czynienia z próbą stworzenia faktu medialnego"- stwierdził Antoni Macierewicz na antenie Telewizji Republika. 

Wiceprezes PiS w ostry sposób wypowiedział się również o zaangażowaniu byłych wojskowych w sprawy polityczne. Przykładem jest chociażby generał Mirosław Różański. 

"W debacie zawsze powinniśmy brać pod uwagę głos osób, które odpowiadały za bezpieczeństwo kraju. Głosy tych, którzy rozpowszechniają tezy rosyjskie również powinny być słyszalne. Głos gen. Różańskiego taki właśnie jest. To niesie zagrożenie dla naszego państwa. Tak samo z resztą jak postulaty Platformy Obywatelskiej czy byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Rolą rządu jest teraz dostosowanie krajowej polityki do nieprzepuszczania takich tez"-ocenił Macierewicz. 

yenn/Telewizja Republika, Fronda.pl