Po raz kolejny po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach, które kontynuuje naprawę wymiaru sprawiedliwości - dzięki temu wygrało wybory – chce posprzątać i posprząta tę stajnię Augiasza” - powiedział działacz opozycyjny w PRL Ryszard Majdzik w rozmowie na antenie TVP.Info.

Majdzik jest także członkiem komitetu „Suwerenni”, który zawiązał się w związku z koniecznością obrony reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Znaleźli się w nim między innymi sędzia Bogusław Nizieński, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda czy zasłużeni działacze „S jak Andrzej i Joanna Gwiazdowie. 8 lutego o godzinie 12. przed Trybunałem Konstytucyjnym będzie miała miejsce demonstracja.

Majdzik poinformował, że wraz z przyjaciółmi wybiera się do Warszawy. Dodał:

[…] prosimy tak samo społeczeństwo, by się wyrazić i pokazać jak bezczelni i zakłamani są ci sędziowie, którzy walczą o utrzymanie swoich przywilejów i są gotowi zaprzedać duszę diabłu, byle tylko zachować tą swoją bezkarność”.

Stwierdził też wprost, że „nadzwyczajnej kaście” przeszkadza Izba Dyscyplinarna, ponieważ nie chcą oni dyscyplinować sędziów, którzy popełniają przestępstwa. Dodał, że sytuacja, w której kasta stawia się ponad prawem jest karygodna. „Nie dopuścimy do tego” - powiedział Majdzik.

dam/TVP Info,Fronda.pl