Zaledwie trzy dni przed śmiercią, śmiertelnie chora babcia miała możliwość spotkania się z jej nienarodzoną wnuczką na ekranie USG szpitala w Colorado.

 Jak czytamy w The Daily Mail donosi Taylor Masilotti i jej matka, Donna Callendera, planowały aby razem przyjść na badanie USG, aby razem zobaczyć 20-tygodniowe dziecko podczas badania USG. Niestety Donna musiała się położyć do szpitala z powodu nowotworu mózgu i płuc. I chociaż matka i córka były w jednym szpitalu, matka była zbyt słaba, aby uczestniczyć w badaniu córki.

Udało się jednak poprosić personel szpitala, aby położyć na chwilę matkę i córkę w jednym łóżku, a aparat USG wprowadzić na oddział babci. Był to bardzo wzruszający moment, kiedy obydwie mogły razem obserwować ruchy dziecka ! Oglądają jego ręce, oczy i pępowinę. W pewnym momencie widzą dziecko szeroko uśmiechnięte!

To dziecko to dziewczynka, będzie nazywała się Donna na cześć zmarłej Babci !

 MP/www.lifenews.com