Mocny głos w kwestii wczorajszej skandalicznej akcji posłanek Scheuring-Wielgus i Schmidt zabrał Paweł Kukiz. W swoim wpisie na facebooku stwierdził, że posłów przed objęciem mandatu należy badać psychiatrycznie. Zaznaczył też, że parlamentarzyści powinni przechodzić taką samą kontrolę przed wejściem do Sejmu, jak zwykli obywatele.

Od dawna zwracałem uwagę na to, że jakieś szczególne traktowanie posłów przy wejściu lub wjeździe na teren Sejmu jest niezrozumiałe. Ludzie chcący np. zwiedzić Sejm lub goście parlamentarzystów poddawani są szczegółowej kontroli przez Strażników, przechodzą przez specjalne bramki, mają prześwietlane podręczne bagaże. Jak na lotnisku. Natomiast poseł idzie sobie gdzie chce absolutnie niekontrolowany”

- pisze Paweł Kukiz.

Jak dalej podkreśla:

A skąd pewność, że jednemu czy drugiemu kiedyś nie odwali i nie wymyśli sobie, by w ramach np. "obrony demokracji" zamiast wnosić jakieś gadżety na mównicę sejmową, wniesie tam po prostu bombę, żeby odpalić w "ramach protestu" a samobójczą śmiercią "zapisać się na kartach historii" jak swego czasu "Szary Obywatel"?

Myślicie, że to niemożliwe? Gdybyście siedzieli na moim miejscu- w sejmowych ławach- i przez blisko trzy lata mieli okazję obserwowania z bliska wielu psychopatów z mandatem posła (nazwisk wymieniać nie będę) to dokładnie zrozumielibyście i poczuli o czym mówię :-)”.

Dalej zaznacza, że należałoby wprowadzić badania psychiatryczne dla posłów przed objęciem mandatu. Cały wpis zamieszczamy poniżej:

dam/facebook,Fronda.pl