Szef polskiego MON podkreślił, że Polskę i Izrael łączy bardzo wiele, oba kraje znajdują się obecnie w podobnej sytuacji strategicznej, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w Europie i na Bliskim Wschodzie. Obecność Polski na wschodniej flance NATO wskazuje, że bezpieczeństwo naszego kraju oznacza bezpieczeństwo Europy.

Moshe Ya'alon powiedział natomiast, że w walce z terroryzmem ważne jest, by eliminować przyczyny, zanim przyjdzie zmierzyć się ze skutkami. Należy wyprzedzać intencje terrorystów. Macierewicz zauważył w tych słowach podobieństwo do tez, które zawarł Jarosław Kaczyński w swoi przemówieniu w Sejmie we wrześniu 2015. Przewodniczący PiS mówił wtedy, że należy oczywiście pomagać osobom poszkodowanym wskutek konfliktu w Syrii, ale na miejscu tych wydarzeń. Należy słać pomoc do Syrii, przyjmowanie do Europy może sprowadzić nieszczęście, gdyż wraz z uchodźcami do Polski mogą przedrzeć się terroryści, tak jak było to w przypadku Paryża i Brukseli. Zamachowcy z tych stolic europejskich dotarli do Europy wraz z uchodźcami.

Podobne słowa padły z ust Antoniego Macierewicza na wczorajszym spotkaniu w Izraelu, a szef izraelskiego MON przyznał, że strona izraelska przyjmuje podobne stanowisko.

Szef polskiego MON docenił wiedzę i doświadczenie Izraela pod względem bezpieczeństwa, wyraził też zainteresowanie rozwijaniem współpracy militarnej.

Antoni Macierewicz odiwedził też izraelską bazę sił powietrznych, złożył wieniec w instytucie Yad Vashem. Szef polskiego MON modlił się także w Bazylice Grobu Pańskiego, po której oprowadzali go polscy ojcowie Franciszkanie i siostry Elżbietanki.

JJ/CO MON