Kanclerz Niemiec, Angela Merkel napisała w liście do koalicjantów, że czternaście państw Unii Europejskiej- w tym m.in. Czechy, Węgry, a także Polska- przyjmie imigrantów, którzy złożyli wcześniej wniosek o azyl w innym państwie członkowskim. 

Problem w tym, że kolejne z wymienionych państw dementowały wczoraj tę informację. Merkel wymienia w liście m.in. Francję, Węgry, Czechy, Litwę, Łotwę, Bułgarię oraz Polskę. Informację o liście do koalicjantów szefowej niemieckiego rządu, z których część naciska na nią w sprawie rozwiązania problemu z migracją, przekazały takie agencje, jak Reuters i AFP. 

Wczoraj pojawiło się dementi ze strony rządów Węgier, Czech oraz Bułgarii. Dziś do tego grona dołączyła Polska. Rzecznik polskiego MSZ, Artur Lompart podkreślił w oświadczeniu przekazanym agencji Reuters:

"Nie doszło do zawarcia żadnych nowych umów dotyczących udzielenia azylu osobom z innych państw Unii Europejskiej".

yenn/Reuters, gazeta.pl, Fronda.pl