"Wydaje się raczej pewne, że czas, kiedy uczniowie nie uczą się w szkołach, zostanie przedłużony. Wydaje się logiczne, że niedługo premier będzie ogłaszał, czy i na jak długo ta przerwa zostaje wydłużona" - powiedział minister edukacji Dariusz Piontkowski na antenie "Polskiego Radia".


Przedłużenie zamknięcia szkół minister Piontkowski zapowiadał nieoficjalnie już kilka dni temu, wskazując wówczas, że najbardziej prawdopodobny jest termin przerwy do Wielkanocy.


Minister podkreślił, że przerwa musi zakończyć się tak, by nie powodować przesunięcia egzaminu ósmoklasisty. "Jeśli nie będzie to możliwe, no to wówczas będzie potrzeba przełożenia egzaminów. Dziś nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie, czy taka przerwa będzie musiała trwać dłużej, ale przygotowujemy się na takie scenariusze, od którego momentu mniej więcej trzeba będzie podjąć decyzję o przełożeniu egzaminów. Wtedy będziemy z pewnym wyprzedzeniem informowali, że taka decyzja zostanie podjęta. Nie podejmiemy tej decyzji na pewno z dnia na dzień" - powiedział minister.

bsw/polskie radio