Reporter Radia ZET Jacek Czarnecki donosi, że wczorajszy bunt w ośrodku dla migrantów w Wędrzynie sprowokował obywatel Rosji. W buncie uczestniczyli głównie Irakijczycy.
W strzeżonym ośrodki dla migrantów w Wędrzynie doszło wczoraj do buntu. Cudzoziemcy próbowali zniszczyć ogrodzenie i uciec z ośrodka. Do ataku używali m.in. zniszczonych wcześniej mebli i innych elementów wyposażenia. Na miejsce skierowano dodatkowe siły Straży Granicznej i Policji, którym udało się opanować sytuację. Ranny został jeden funkcjonariusz SG.
Reporter Radia ZET Jacek Czarnecki dotarł do informacji, wedle których w buncie uczestniczyli głównie obywatele Iraku.
- „Mamy ustalonego prowokatora, którym był obywatel Rosji narodowości czeczeńskiej”
- przekazała dziennikarzowi rzeczniczka lubuskiego oddziału Straży Granicznej major Joanna Konieczniak.
❗️Funkcjonariusze Straży Granicznej przy wsparciu innych służb, udaremnili wczoraj próbę samowolnego, siłowego oddalenia się z ośrodka w Wędrzynie grupy agresywnych cudzoziemców.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 26, 2021
W ośrodku Wędrzynie przebywa 600 mężczyzn, ponad połowa z nich to ob. Iraku.#NaStrażyBezpieczeństwa pic.twitter.com/JpCGATwDvZ
kak/radiozet.pl