,,Masło już tanieje u producentów. Możecie ostrzec konsumentów, że teraz już tylko chciwość marketów każe im trzymać wysokie ceny na ten podstawowy produkt'' - mówi w rozmowie z ,,Wirtualną Polską''  menedżer jednej z największych spółdzielni w Polsce. Jak powiedział, kostka masła mogłaby teraz kosztować tylko nieco ponad 5 złotych - on sam obniżył ceny dostaw do sklepów o 20%.


W sklepach jednak zmian nie widać. Wyjątkiem są stacje beznynowe Orlen oraz promocja w Kauflandzie. W innych sklepach jednak masło jest nadal skandalicznie drogie, zdecydowanie powyżej 6zł.


,,Masło już tanieje u producentów. Możecie ostrzec konsumentów, że teraz już tylko chciwość marketów każe im trzymać wysokie ceny na ten podstawowy produkt'' - mówi tymczasem rozmówca ,,WP''.


Jak dodaje, sklepy w pewnej mierze odrabiają straty, bo w ostatnim okresie zwyżki cen maksymalnie obniżały swoje marże.
Menedżer przewiduje, że obniżka cen nastąpi dopiero po świętach Bożego Narodzenia.

mod/wp.pl