Kanadyjska obrończyni życia nie przyznała się do winy, choć oszczędziłoby to jej 3 miesięcy więzienia.

 

Mary Wagner, kanadyjska obrończyni życia, która 12 grudnia 2015r. po raz kolejny została aresztowana za to, że weszła do kliniki aborcyjnej z białą różą i proponowała obecnym tam kobietom pomoc, 10 marca br. stanie przed sądem. Prokurator chce dla niej 9 miesięcy więzienia.

Mary pojawiła się w sądzie 29 grudnia 2015r., odmawiając wyjścia z aresztu za kaucją w geście solidarności z mordowanymi dziećmi. Nie zamierza również powoływać obrońcy, a po złożeniu oświadczenia przed sądem nie będzie odpowiadać na pytania, również w geście solidarności z tymi, którym odmówiono prawa głosu. Prokurator zaproponował oskarżonej skrócenie wyroku do 6 miesięcy, jeśli przyzna się do winy. Mary Wagner propozycji nie przyjęła.

Skandaliczny proces Mary Wagner poruszył obrońców życia na całym świecie. Kanadyjskie prawo, które nazywa biznes mordowania dzieci swobodą prowadzenia działalności gospodarczej i na tej podstawie prześladuje Mary Wagner jest oburzające i nieludzkie. Dlatego po raz kolejny apelujemy, by stanąć w obronie prześladowanej obrończyni życia. Możesz to zrobić podpisując petycję do premiera Kanady:

http://www.citizengo.org/pl/32066-petycja?tc=fb

 

KJ/stopaborcji.pl