Prezes Fundacji Pro- Prawo do życia, Mariusz Dzierżawski poinformował, że kanadyjska działaczka Pro Life, Mary Wagner, w okolicach Zakopanego uległa wczoraj wypadkowi samochodowemu.

W samochód, którym podróżowała Mary Wagner, przebywająca obecnie w Polsce, uderzył pojazd jadący z naprzeciwka.

"W samochodzie zadziałały poduszki powietrzne, które zamortyzowały wstrząs. Wyniki badań są optymistyczne. Wygląda na to, że poza doznanym szokiem nikomu nic się nie stało. Jedynie lekarze, na wszelki wypadek, zalecili Mary kołnierz ortopedyczny"- powiedział Dzierżawski w rozmowie z portalen NaszDziennik.pl.
 
Razem z kanadyjską obrończynią życia, w samochodzie był Jacek Kotula, prezes rzeszowskiego oddziału Fundacji Pro. Od razu po kolizji oboje udali się na pogotowie, gdzie wykonano konieczne badania. Jacek Kotula również czuje się dobrze.
 
Mariusz Dzierżawski, w imieniu Fundacji prosi o modlitwę o bezpieczny i szczęśliwy pobyt w naszym kraju dla Mary oraz towarzyszących jej osób.
 
Wypadek nie zmienił planów związanych z wizytą Mary w Polsce. Kanadyjka dziś i jutro wygłosi swoje świadectwo we Wrocławiu i Siemysłowie.
 
JJ/źródło: Nasz Dziennik