Dziś miał odbyć się pierwszy  w historii marsz równości w Zabrzu. Okazuje się, że w manifestacji uczestniczyła... jedna osoba. 

 

W marszu równości w Zabrzu uczestniczył jedynie jeden z jego organizatorów. Nawet nie pojawiła się jego druga organizatorka. 

 - Chcemy, by ten marsz był pokojowy i nawet poprosiłem osoby LGBT, które tu są, by nie podchodziły, żeby nie prowokować kibiców - powiedziała reporterce Radia ESKA. 

W kontrmanifestacji uczestniczyło kilkadziesiąt osób. 

Organizacja wydarzenia od samego początku spotkała się z oporem - i to działaczy LGBT. "Osoba organizująca nijak nie jest związana z osobami czy organizacjami LGBT. Często przekręca sam skrót" – napisano na oficjalnym profilu Parady Równości na Facebooku.