W pierwszej kolejności rozmawiano o wykuwaniu się rządu Prawa i Sprawiedliwości.

– Bardzo możliwe. Decyzje pozostawiam pani premier Szydło i odpowiednim organom partii. Wierzę, że wybór będzie dobry – skomentował Macierewicz, pytany o to, czy w piątek będzie znany skład nowego rządu.

– Cztery osoby negocjują skład rządu. Pan prezes i troje członków kierownictwa partii. Proszę mnie zwolnić od odpowiedzi, bo nie potrafię udzielić na satysfakcjonującym poziomie – podkreślał wiceprezes PiS, dopytywany o szczegóły negocjacji składu rządu PiS.

– Skład rządu poznamy niedługo. Będzie to dobry rząd, który spełni podjęte przez nas zobowiązania. Na pierwszym miejscu będą sprawy społeczno-gospodarcze – uzupełniał Macierewicz.

Wiceszef PiS zauważył, że PiS-owi zależy na czasie, bo „ten okres przejściowy sprawia wrażenie jakby się przeciągał, a jeszcze media podgrzewają atmosferę”. – Jesteśmy przygotowani do sprawowania władzy programowo i personalnie – ocenił.

W programie rozmawiano także o uprawnieniach dla urzędników, dzięki którym dopuszczona jest możliwość niszczenia dokumentów. – Moim zdaniem chodzi tu o materiały nieprzydatne do prowadzenia śledztwa i do wyjaśnienia pewnych spraw – ocenił Antoni Macierewicz. – Jeżeli mowa o tragedii smoleńskiej, to nie ma wątpliwości, że to jedna z najważniejszych spraw, z jakimi miało do czynienia państwo polskie – podkreślał.

– Urzędnicy, którzy dopuszczą się zniszczenia ważnych dokumentów, będą musieli ponieść konsekwencje. Ustawa nie daje im uprawnień do niszczenia ważnych dokumentów – stwierdził szef Zespołu Parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Pytany o polskie służby specjalne, Antoni Macierewicz przypomniał, że jest zwolennikiem rozwiązania odcięcia się tych służb od korzeni z PRL-u.

– Uczciwość, kompetencje i patriotyzm – to warunki sine qua non działania służb specjalnych – podkreślał Macierewicz. – Służby działają jako pewna zasłona. Społeczeństwo daje im olbrzymią władzę, ale nie po to, by dbały o swoje interesy, ale by odpowiadały za nasze bezpieczeństwo. To muszą być najlepsi z najlepszych, także moralnie – wyjaśniał Macierewicz. 

 

MT/Telewizja Republika