Kukiz na antenie „Radia WNET” skomentował decyzję Komorowskiego o odrzuceniu debaty, którą rockman miałby poprowadzić. Prezydent przekonywał, że pomysł jest zły, bo… albo jest się politykiem, albo obywatelem. W ten sam sposób wyraziła się zresztą premier Ewa Kopacz. „Ja nie rozumiem tego podziału. Uważam, że polityk powinien być wzorem obywatela. Skoro ten system zwariował to przedstawianie takich wypowiedzi przestaje dziwić” – powiedział Kukiz.

Stwierdził też, że nie rezygnuje ze swojego pomysłu i nadal chce przeprowadzić debatę. Wyśle dzisiaj do sztabów Komorowskiego i Dudy oficjalne zaproszenie. Andrzej Duda propozycję przyjął już wczoraj, w tym przypadku jest to więc tylko formalność.

Kukiz chce jednak wyjść naprzeciw dziwnym oczekiwaniom Komorowskiego. „Również zasugeruję panu prezydentowi, że skoro nie ja mam prowadzić debatę to niech poprowadzi ją dziennikarz wskazany przez mój elektorat. Ten elektorat powinien sam o tym zdecydować. Podam listę kilku kandydatów i moi wyborcy zdecydują o tym na facebook-u” – powiedział Kukiz.

kad/radiownet