Piorun uderzył w gnieźnieńską katedrę. Są jakieś straty?

 

- Piorun uderzył wczoraj ok. godziny 18.10 w wieżę katedry. O tej godzinie zatrzymał się zegar na wieży i jest on uszkodzony. Jest to zegar elektroniczny z kurantami, ale jak bardzo został uszkodzony tego jeszcze nie wiemy. Trochę to jeszcze potrwa, bo znacznie większe szkody zostały wyrządzone w terenie, więc dopiero po 20 sierpnia przyjedzie rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej. Baliśmy się, że zostały uszkodzone organy, ale tylko przepalił się bezpiecznik. Uszkodzone zostało częściowo nagłośnienie w części chórowej.

 

Czyli wszystko świątyni odbywa się bez większych problemów.

 

- Tak, dodam, że piorun uderzył w wieżę w trakcie Mszy świętej. Zaległy ciemności, zgasło światło, przestały grać organy. To było dosyć zatrważające....

 

i apokaliptyczne...

 

- ...ale wszystko dalej przebiegło normalnie.

 

Czy to uderzenie pioruna w katedrę i to podczas sprawowania Mszy św. tłumaczy ksiądz jako jakiś znak?

 

- Nie, są to wysokie wieże pokryte miedzianą blachą i to ściąga pioruny. Są na nich piorunochrony. Nie interpretował bym tego jako znaku, bardziej zrzucił to na naturę.

 

Rozmawiał Jarosław Wróblewski