Z lotniska Ahlhorn w Dolnej Saksonii zrobiono wielki parking. Zamiast samolotów stoi tysiące zepsutych mercedesów. Widok jest porażający!
Jak wynika z tłumaczeń Koncernu Daimlera, tysiące mercedesów stoi na lotnisku Ahlhorn, ponieważ to „normalny tryb” pracy. Jednak media donoszą, że przypuszczalnie kryją się za tym usterki.
Podobnie zdjęcia pojawiły się w Stanów Zjednoczonych, od Volkswagena. Ze względu na aferę spalinową, niemiecki koncern miał tysiące samochodów, których nie mógł sprzedać.
Media donosiły, że w ostatnim czasie, ze ze względu na różne usterki Mercedesów, samochody nie mogą jeszcze trafić do salonów sprzedaży.
„Normalne jest, kiedy samochody z fabryki od razu dostarczane są do załadunku w porcie albo do salonów sprzedaży” – stwierdza „Die Welt”.
Ahlhorn Airport: Daimler parks thousands of new cars on old airfield – economy https://t.co/Y2XFzlhgPb pic.twitter.com/tKv40SxZ4D
— En24 News (@En24News) September 2, 2019
tg/dw.com