Komisja Europejska odcina się od informacji podanej prze dziennik „Rzeczpospolita” o rzekomym wniosku, jaki miałaby złożyć komisja do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie na Polskę kar finansowych.

W komunikacie KE podano:

– Komisja nie poprosiła o sankcje finansowe, ale zastrzegła sobie możliwość ich zastosowania w przypadku, gdyby Polska nie zastosowała się do środków tymczasowych, jeśliby zostały nałożone 

Jak podała „Rzeczpospolita” chodziło o zawrotną wprost kwotę 2mln euro. Kara ta według doniesień dziennika miała by być związana z naciskami na wstrzymanie reform wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Sprawę na Twitterze wyjaśniła też Dominika Cosic:

- I jeszcze raz a propos ewentualnych kar finansowych, to KE na tym etapie nie postulowała do TS UE o kary wobec PL. Dopiero jeśli Polska nie wdrożyłaby ewentualnych zaleceń TS UE, KE mogłaby wnioskować o kary.

 

 mp/pap/twitter