Rada Miasta Katowice zaapelowała do prezydenta Komorowskiego o nieratyfikowanie konwencji przemocowej.

„Dyskusja sejmowa nad ratyfikacją przedmiotowej Konwencji wykazała szereg wątpliwości wobec tego dokumentu ze strony znacznej części posłów, jak i przedstawicieli licznych stowarzyszeń i organizacji społecznych. Oznacza to brak powszechnego konsensusu w sprawie ratyfikacji dokumentu, wywołującego poważne skutki społeczne. W naszej ocenie Konwencja pod pozorem ochrony przed przemocą w rzeczywistości forsuje niebezpieczne i patologiczne zmiany w podstawowych instytucjach  życia społecznego, jakimi są rodzina i małżeństwo. Jest to całkowicie sprzeczne z naszą tradycją, wyznawanymi przez ogół wartościami i zapisami Konstytucji RP” - napisali miejscy działacze.

Oświadczenie zaproponowane przez PiS poparł największy klub w katowickiej radzie - Forum Samorządowe i Piotr Uszok.

Sab/Gosc.pl