Polska żyje... Polska pracuje... Polska nie traci nadziei... Polska wierzy... Polska miłuje... Polska idzie w przyszłość... Powtórzcie młodzieży harcerskiej słowa, które wypowiada Prymas — harcerz. Powiedzcie naszej młodzieży, że Polska ogarnia ją ramionami Matki. Jedna jest Polska — wspólna Matka! Jej ramiona — dla wszystkich dzieci. Jedno ma serce i wszyscy znajdują w nim miejsce. Powiedzcie młodzieży harcerskiej, że ta Polska wyciąga do nich ramiona, przyzywa ich i pociąga, aby nigdy nie zapomnieli o Ojczyźnie, aby wszędzie, gdziekolwiek rzucą ich obowiązki i zadania życiowe, pamiętali, iż należą do wspólnej Ojczyzny.

Ta wspólna Polska, z której wyrośli, z krwi swoich praojców i ojców, idzie za nimi swoim uważnym wzrokiem i nieustannie nad nimi czuwa. Podobnie harcerstwo wzywa nieustannie do czujności: "Czuwaj". To "czuwaj" wypisane jest na znaku, który przypomina krzyż. Bo krzyż jest zawsze znakiem czuwania, czujności, gotowości, ofiary i służby. W krzyżu jest cała Ewangelia. Krzyż Chrystusa kreśli program życia, program Ewangelii Chrystusowej. A pod krzyżem na Kalwarii wytrwale stała czuwająca Matka...

Powiedzcie młodzieży polskiej za granicą, że pod krzyżem polskim stoi i czuwa Matka Chrystusowa. Przy Niej skupia się naród i Jej nieustannie przypomina: "Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam". Niech wasze czuwanie będzie treścią swoją zgodne z maryjnym czuwaniem całego narodu. Na waszych sztandarach jest Jej macierzyńskie oblicze. Pamiętajcie, że to jest czuwająca Matka w czuwającej Ojczyźnie. Wzywa Ona wszystkich, całą młodzież, aby z Nią razem czuwała."

Komańcza, 7 czerwca 1956, zapiski więzienne, Editations du Dialogue, Paris 1982, 241.

Jak wita was Ojczyzna?

Miłą wam jest ziemia ojczysta i wszystko co się w niej dzieje. A dzieje się w niej dużo, chociaż nie bez trudności. Na pewno zachowaliście żywe wspomnienie przeszłości, z której wyszli wasi ojcowie i dziadowie. Na pewno niejedna myśl błądzi w tej chwili po rodzinnych stronach.

Jak w całym świecie, tak i w Polsce zmienia się wiele, chociaż znacznie trudniej, wolniej, bo musimy odrabiać ciężkie zniszczenia i straty wojenne. Ale czynimy to wytrwale, cierpliwie, na pewno wolniej, bo jesteśmy narodem na dorobku i musimy cierpliwie przezwyciężać przeszkody, które piętrzą się przed nami. Jest to jednak możliwe w duchu ewangelicznej, chrześcijańskiej miłości.

Na pewno niejedna książka, zwłaszcza do modlitwy, odnawia w was brzmienie mowy i pieśni ojczystej. Niech w tym będzie zawarte, drogie dzieci Boże, kształtujące wasze serca i sumienia wspomnienie Ojczyzny, z której wyszliście i którą chcecie odwiedzić.

Na pewno, najmilsi, wspominacie własne świątynie parafialne, w których zostaliście ochrzczeni wy i pokolenia, z których się wywodzicie. Na pewno najdroższe jest dla was wspomnienie obrazu Panienki Jasnogórskiej, którą może nawiedzaliście, a do której i dziś sercem dążycie.

(...) Możecie pytać: jak wita was Ojczyzna? Cóż odpowiedzieć? Jest to przede wszystkim ta sama Polska, która przez wieki trwa na darowanej jej przez Ojców — ziemi, pełnej doli i niedoli, ale wierna Stwórcy i Ojcu narodów. Niełatwo trwać na tej ziemi ojczystej.

(...) Jest to ta sama Polska, chociaż z trudem żyjąca, ciężko pracująca — Polska waszych pradziadów, dziadów, ojców i wasza. Ona nadal pozostaje waszą własnością, chociaż dzieje i losy postawiły was w innych warunkach.

Jest to Polska chrześcijańska zawsze, wierna Kościołowi, a dziś zahartowana ciężkimi zmaganiami o dochowanie wiary Bogu żywemu.

Neviges, 23 września 1978, Spotkania ... , 51-52

Fragmenty książki "Jedna jest Polska" — cegiełki na budowę Domu Pamięci Prymasa Tysiąclecia

dam/opoka.org.pl