Na kontrowersyjną zakonnicę uwagę zwrócił "Super Express", portal Natemat.pl a także inne media. Wszystko dlatego, że siostra Ewa Orzechowska małymi kroczkami podbija polski internet. Najpierw zamieściła w serwisie YouTube swoją wersję popularnej piosenki disco polo "Jesteś szalona". Zakonnica śpiewa, że jest szalona, ale... dla Jezusa. S. Ewa tłumaczy, że do napisania tekstu piosenki zainspirowała ją konferencja ks. Pawlukiewicza pt."Chrześcijanin - idiota".

Kim jest s. Ewa? Na swoim blogu tak się przedstawia: "Jestem siostrą służebnicą Jezusa w Eucharystii. 27 lat temu złożyłam Bogu ślub czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. jednocześnie decydując się na życie we wspólnocie kobiet, które podobnie jak ja zakochały się w JEZUSIE CHRYSTUSIE i z tej miłości zapragnęły upodobnić się do NIEGO - ubogiego, pokornego, cichego, ukrytego i wydającego siebie w ofierze za zbawienie każdego człowieka bez wyjątku".

Zakonnica nie tylko śpiewa, ale także komentuje aktualne wydarzenia z życia Kościoła czy sfery polityki. Czasem w bardzo ostrych słowach. O minister Kluzik-Rostkowskiej napisała na Twitterze: "Gdzie rodzą się takie debilki???? No tak, za kasę i stołek wszystko zrobią na rozkaz okupanta". Konto siostry Ewy można śledzić TUTAJ

MaR/Super Express/Natemat.pl