Nie stworzono żadnego mechanizmu, który by do tego przymuszał, a z drugiej strony najwyraźniej samo nie miało takich tendencji, do tego, żeby się oczyszczać. Stworzono mechanizm, który – mówiąc najkrócej – prowadził do tego, że sędziowie akomodowali się do nowej rzeczywistości poprzez przyjęcie pewnej ideologii, ideologii liberalnej” - mówił dziś na antenie TVP prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W programie „Gość Wiadomości” podkreślił:

Mówiąc w daleko idącym uproszczeniu, ideologii, która była głoszona przez „Gazetę Wyborczą”, a to była ideologia, która była z jednej strony łatwa do przyjęcia, bo była zgodna z poglądami bardzo wielu sędziów, a z drugiej strony była też ideologia usprawiedliwienia. Kiedyś było tak, że był komunizm, właściwie wszyscy jesteśmy usprawiedliwieni, bo wszyscy jakoś, łącznie z Jaruzelskim, dążyliśmy do tego, żeby ten komunizm został zniesiony i w związku z tym wszystko jest w porządku”.

Jak zaznaczył prezes PiS w rozmowie z Michałem Adamczykiem – nie wszystko było w porządku. „Było zupełnie nie w porządku i to kładło się długim cieniem na orzecznictwie sądów, zarówno powszechnych, jak i Sądu Najwyższego”. Kaczyński dodał, że sądy były bardzo mocno podporządkowane „mainstreamowi”, którego reprezentantem w życiu publicznym była niegdyś Unia Demokratyczna, później SLD i w końcu PO.

Jeżeli można mówić o podporządkowaniu, to niewątpliwie właśnie tym formacjom, a nie tej formacji, którą reprezentuję. Z całą pewnością żadne podporządkowanie nie nastąpi, natomiast zostanie zniesione to podporządkowanie, które zresztą było widoczne, choćby ten sędzia na telefon”

- mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości i dodał, że to właśnie PiS zabiega o obiektywność i brak upolitycznienia sądów.

Mówiąc jeszcze o kwestii referendum konstytucyjnego Jarosław Kaczyński dodał:

Tak naprawdę to potrzebna jest nowa Konstytucja. Znowu wracamy do tego tematu. Prezydent ma rację, jest potrzebna nowa Konstytucja. Bo konstrukcja tej Konstytucji jest naprawde często bardzo niedobra”.

Zaznaczył jednak, że dziś nie ma szans na jej zmianę, ale trzeba zabiegać i przekonywać do tego społeczeństwo, aby kiedyś projekt nowej Konstytucji mógł stać się faktem.

dam/TVP,300polityka.pl