Popularny na YT vloger Ator zaprosił do rozmowy o Karcie LGBT+ mieszkającego od lat w Wielkiej Brytanii Polaka psychologa. Gość vlogera jest zdeklarowanym homoseksualistą i równie zdecydowanym przeciwnikiem nie tylko Karty LGBT+, ale i wielu działań organizacji LGBT.

To będzie miało ogromny wpływ destrukcyjny na dzieci

- uznał rozmówca Atora, przedstawiający się jako Michał.

Homoseksualizm nie jest sprowadzaniem wszystkiego do seksu, jako orientacja charakteryzuje się tym, że osoba tej samej płci czuje pociąg emocjonalny do tej samej płci. To nie jest techniczne uprawianie seksu, to jest czucie pociągu we wszystkich aspektach... Więc jest to także miłość. Tu nigdzie nie ma mowy o miłości

- zauważył.


Tolerancji nie buduje się na przymusie, a to co robią organizacje LGBT od kilku lat, to jest przymuszanie heteroseksualnej większości do tego, że mają akceptować, czy im się to podoba czy nie, więc jest to terror

- podkreślił.


Ten terror LGBT ma negatywny skutek zwrotny dla mnie geja (...) ponieważ każdy przymus rodzi reakcję

- uznał.

A to się za chwile może skończyć tym, że oberwę taki ja i podobni, którzy się z tym nie wychylali, a nawet byli przeciwko

- zaznaczył.

Część organizacji LGBT powinno zostać zdelegalizowane (…) działają absolutnie na szkodę środowiska homoseksualistów. Ideologicznie zwłaszcza

- powiedział.


Z czym społecznie mamy teraz do czynienia w Polsce? Z apartheidem. Mniejszość rządzi większością i wzbudza w niej strach

- mówił w kontekście kurator Nowak i sportowej mistrzyni Klepackiej.

Jeżeli ktoś promuje edukacje seksualną, a właściwie edukacje homoseksualną dla sześciolatków, to to jest promocja pedofilii homoseksualnej

- stwierdził.