Ciąg dalszy „bomb” „Gazety Wyborczej” w sprawie Jarosława Kaczyńskiego i spółki Srebrna. Tym razem GW opublikowała fakturę wystawioną dla spółki Srebrna, co ma być odpowiedzią na słowa premiera Morawieckiego. „Premierze, oto faktura dla srebrnej” - grzmi „Wyborcza”. Szybko jednak przypomniano redaktorom GW pewne podstawowe fakty. I znowu kapiszon!
Premier Morawiecki wzywał austriackiego biznesmena, który oskarżał prezesa PiS o oszustwo, by ten pokazał fakturę. „Wyborcza” poczuła się wywołana do tablicy i opublikowała w dzisiejszym numerze fakturę wystawioną spółce Srebrna. Internauci przypomnieli jednak redaktorom z Czerskiej, że sama faktura nie jest jeszcze podstawą do zapłaty.
Faktura wystawiona została przez spółkę Nuneaton, którą Srebrna powołała dla budowy bliźniaczych wieżowców w Warszawie. Datowana jest na 14 czerwca 2018 roku z terminem płatności do 21 czerwca. Opiewa na kwotę 1 mln 580 tys. złotych. Jest jedną z czterech faktur wystawionych przez przedsiębiorcę.
Samuel Pereira komentując dzisiejszy numer GW napisał:
„Wy sobie w GW z czytelników żarty robicie? To faktura dla Was i waszych kolegów już nie potrzebuje pokrycia? Gdyby usługa na żądaną kwotę rzeczywiście była wykonana, to jaki sens miałby sprzeciw wobec egzekucji w sądzie i próba nacisku na JK żeby wyciszyć? Kpina z czytelników”.
Z kolei adwokat i prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski pisze:
„Czy GW na serio uważa, że sama faktura jest już podstawą płatności? Jaka umowa nakazywała Srebrnej pokryć koszty Birgfellnera?#PJK wyraźnie żądał wyliczenia należność i faktury z podstawą do obciążenia Srebrnej
A może ktoś teraz wystawi na Agorę „refakturę kosztów” na 1,5 mln?”.
Stanisław Janecki skomentował sprawę w ten sposób:
„Taką fakturę wystawić i wydrukować może sobie nawet pięcioletnie dziecko. A dlaczego nie na 10 milionów? Albo 23? Komedia”.
A więc kolejny kapiszon...
Czy GW na serio uważa, że sama faktura jest już podstawą płatności? Jaka umowa nakazywała Srebrnej pokryć koszty Birgfellnera?#PJK wyraźnie żądał wyliczenia należność i faktury z podstawą do obciążenia Srebrnej
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) 7 lutego 2019
A może ktoś teraz wystawi na Agorę „refakturę kosztów” na 1,5 mln? pic.twitter.com/iWa8MiVz6E
#Taśmy #Kaczyńskiego: "Gdyby do tych wszystkich opracowań, które tu są, były dołączone rachunki" - Kaczyński wyraźnie mówi o rachunkach które potwierdzają rzeczywiście poniesione koszty. A nie samą fakturę! Księgowa by mi kopa dała za FV bez np protokołu odbioru dostawy/robót.
— donkiszot (@donkiszot1) 6 lutego 2019
Wy sobie w GW z czytelników żarty robicie? To faktura dla Was i waszych kolegów już nie potrzebuje pokrycia? Gdyby usługa na żądaną kwotę rzeczywiście była wykonana, to jaki sens miałby sprzeciw wobec egzekucji w sądzie i próba nacisku na JK żeby wyciszyć? Kpina z czytelników.
— Samuel Pereira 🇵🇱 (@SamPereira_) 6 lutego 2019
Taką fakturę wystawić i wydrukować może sobie nawet pięcioletnie dziecko. A dlaczego nie na 10 milionów? Albo 23? Komedia. pic.twitter.com/4mUNhDgQIj
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 7 lutego 2019
dam/TVP.Info,twitter