W dzisiejszym wydaniu „Super Expressu” dziennikarze podkreślają, że Porozumienie Jarosława Gowina przechodzi do politycznej ofensywy. Partia ma „zbroić się” przed ewentualnymi przyspieszonymi wyborami. Tych Jarosław Gowin ma się nie obawiać mimo sondaży, które nie dają jego ugrupowaniu szans na samodzielne wejście do Sejmu.

„Gowin rośnie w siłę” – brzmi tytuł artykułu w „Super Expressie”. Dziennik ustalił, że na sobotniej konwencji krajowej partii ma pojawić się były poseł PiS Lech Kołakowski i była posłanka Kukiz’15 Agnieszka Ścigaj. Oboje mają dołączyć do partii Jarosława Gowina, jak zrobiła to niedawno parlamentarzystka Lewicy Monika Pawłowska.

- „Chcemy pokazać Kaczyńskiemu, że bez nas PiS wyborów nie wygra. Będą też kolejne transfery, zbroimy się!”

- mówi gazecie polityk Porozumienia.

Wicerzecznik partii Jan Strzeżek zapewnia, że sobotnia konwencja ma być odpowiedzią na problemy Polski po pandemii koronawirusa. Dodaje, że jego ugrupowanie wcześniejszych wyborów się nie boi.

- „To nie jest kwestia strachu, to kwestia odpowiedzialności za Polskę. W tej chwili Polacy nie chcą gierek politycznych, ale chcą tego, żeby Zjednoczona Prawica zajmowała się walką ze skutkami gospodarczymi koronawirusa i żeby każdego dnia walczyła o zdrowie ludzi”

- przekonuje Strzeżek.

kak/PAP