Po wyroku warszawskiego sądu w sprawie „Margot" i skazaniu go na dwa miesiące aresztu, lewica i działacze LGBT dostają już chyba pomieszania zmysłów i urządzają protest.
„Margot" to jeden ze sprawców ataku na furgonetkę fundacji Pro-Prawo do Życia oraz pobicia kierowcy tego pojazdu. Warto przy tym dodać, że jest on także jednym ze współsprawców profanacji figury Chrystusa Króla na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Sprawę skomentował dziennikarz „Gej przeciwko światu”, który na swoi profilu na Twitterze napisał:
- Michał (pseudonim Margot) ma odsiedzieć 30 dni aresztu za swoje wybryki. Lewica? OBURZONA! Przykro mi, nikt nie jest ponad prawem - nawet anarcho-komuniści! #StopBzdurom#YouGetWhatYouDeserve#zamemiłem
Michał (pseudonim Margot) ma odsiedzieć 30 dni aresztu za swoje wybryki. Lewica? OBURZONA!
— Gej przeciwko światu (@WaldemarKrysiak) August 7, 2020
Przykro mi, nikt nie jest ponad prawem - nawet anarcho-komuniści!#StopBzdurom #YouGetWhatYouDeserve #zamemiłem pic.twitter.com/85KYCxgVTg
mp/twitter/fronda.pl