Dyrekcja byłego niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz wprowadziła strefę ciszy. Oznacza to, że w dniu dzisiejszym czyli 14 czerwca w Dniu Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady – po raz pierwszy od kilkunastu lat na dziedzińcu nie zabrzmi polski hymn i nie zostanie odprawiona Msza święta. O sprawie informuje dziennik "Rzeczpospolita".

– To przejaw szerszej polityki ograniczania na terenie obozu obecności znaków religijnych i kulturowych – mówi „Rzeczpospolitej” przewodniczący Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich Krzysztof Utkowski. Z kolei Michał Tyrpa z Fundacji Paradis Judaeorum mówi: "Zamiast obchodów odpowiednich dla rangi wydarzenia mamy kolejny krok do wyrugowania polskiej pamięci historycznej z największego cmentarzyska polskich patriotów z czasów II wojny światowej ".

Na zarzuty odpowiada dyrekcja muzeum, któe usprawedliwia się, że strefą ciszy objęty jest wyłącznie dziedziniec bloku 11 ze Ścianą Śmierci. – Tradycja strefy milczenia w tym miejscu jest bardzo długa i została wprowadzona na prośbę byłych więźniów. Uszanowali ją m.in. prezydenci wielu państw, a także papież Jan Paweł II, papież Benedykt XVI. Również w przypadku zbliżającej się wizyty papieża Franciszka w tym miejscu nie będą miały miejsca żadne wystąpienia – mówi rzecznik muzeum Bartosz Bartyzel.

kol/Rzeczpospolita