Widziałem w W-wie rowerzystę o "niewłaściwym" dla prawdziwych Polaków kolorze skóry. Trzymał w ręku, co niewygodne, biało-czerwoną flagę – napisał na Twitterze polityk związany z Platformą Obywatelską Janusz Lewandowski.  Niektórzy nie wierzyli, że można coś takiego napisać. Internauci szeroko komentowali wpis europosła.

"Widziałem w W-wie rowerzystę o "niewłaściwym" dla prawdziwych Polaków kolorze skóry. Trzymał w ręku, co niewygodne, biało-czerwoną flagę, jakby błagał "nie bijcie". Smutny znak czasu w niegdyś tolerancyjnym kraju" – napisał na Twitterze poseł do Parlamentu Europejskiego Janusz Lewandowski.

Wpis europosła spotkał się z odpowiedziami internautów oraz przedstawicieli mediów. Redaktor naczelny Tysol.pl, który napisał: "Czy Pan jest normalny? Na Marszu Niepodległości widziałem takich więcej i nikt ich nie bił, a wręcz sprawiali wrażenie wzruszonych" – napisał na Twitterze redaktor naczelny Tysol.pl

Inni komentowali fakt, że to bardzo brzydka prowokacja. Pojawiły się głosy, że Lewandowski stracił przez takie wpisy status poważnego polityka za jakiego chce uchodzić polityk PO. Niektóre z pojawiających się komentarzy wybrzmiały w tonie takim, że  wpis Lewandowskiego jest żenujący czy faszystowski.

Lewandowski po komentarzach dał kolejną wersję twitta, ale nawet po zmianach wpis nadal był oburzający.  Czy wpis pokazuje prawdziwe przekonania Janusza Lewandowskiego ?

Rr, tysol.pl, twitter