Prof. Zdzisław Krasnodębski mówił na antenie RMF FM o tym, czy po wyborach premierem zostanie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Taką tezę postawił wczoraj były poseł tej partii Adam Hofman. Według Kranosdębskiego nie jest to wykluczone, choć nie musi się spełnić.

,,Rzeczywiście nic nie można wykluczyć. Nie słyszałem, żeby takie zmiany były planowane'' - powiedział Krasnodębski.

Europoseł mówił też o tym, kto może kandydować z list PiS do Parlamentu Europejskiego. Wymienił tu kilka nazwisk, zastrzegając wszakże, że nie są to pewniki.

,,Krążą różne nieoficjalne opinie, słyszałem na przykład, że Adam Bielan, Tomasz Poręba, mówiono o panu ministrze Jerzym Kwiecińskim, jest też Konrad Szymański. Jeszcze jest na to wszystko za wcześnie'' - wskazał.

Krasnodębski nie chciał też oceniać nowego wiceministra cyfryzacji, Adama Andruszkiewicza. Podkreślił tylko, że niewątpliwie bezzasadne są zarzuty Abrahama Foxmana, byłego dyrektora Ligi Przeciwko Zniesławieniu, jakoby był on ,,neonazistowskim antysemitą''.

,,Zawsze padały takie oskarżenia, chociażby kiedy Roman Giertych został wicepremierem rządu'' - przypomniał.

bb/rmf24.pl