Goszcząc w programie Łukasza Jakóbiaka, Czesław Mozil dokonał osobistego wyznania. Celebryta, którego ostatnio najczęściej można zobaczyć w jury idiotycznych programów lub reklamach opowiadał o najdziwniejszych miejscach, w których uprawiał seks.
„To jest może mało oryginalne, ale na placu zabaw i w kościele. Nie było penetracji, był taki petting. I to było w kościele św. Anny w Danii" – powiedział piosenkarz(?).
Po tym wyznaniu, powołując się na art. 196 Kodeksu karnego, zawiadomienie do prokuratury złożył Ryszard Nowak. Artykuł mówi o obrażaniu uczuć religijnych i znieważaniu miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów.
MBW/Natemat.pl