Wojciech Cejrowski udzielił wywiadu portalowi "Dziennik.pl". Obok wielu innych kwestii związanych z jego działalnością podróżniczą, Cejrowski był też pytany o sprawę imigrantów.

"Lepiej niech Pan nie pyta... (śmiech) ... bo w kwestiach politycznych jestem radykałem" - zaczął Cejrowski.

"Niech swoim braciom muzułmanom pomogą bogate kraje muzułmańskie: Arabia Saudyjska, Katar, Oman, Kuwejt, Dubaj... jest tego trochę. Niech ich tam przyjmą. Tam imigrant islamski nie musi się aklimatyzować, zna język, obyczaje. Kiedy patrzę na tych "uchodźców" widzę młodych, wściekłych kawalerów bez rodzin maszerujących sprężystym krokiem. Kiedy patrzę na tych "biedaków" widzę ludzi ubranych porządnie i wyposażonych w dobry sprzęt turystyczny - namioty, karimaty, plecaki. To nie jest ucieczka, tylko inwazja na Europę. Powinniśmy się bronić, ale tego nie zrobimy, bo wstąpiliśmy do Unii Europejskiej - organizacji miękkich, politycznie poprawnych bolków" - dodał podróżnik.

kad

<<< NAJLEPSZY SPOSÓB PRZECIWKO SIŁOM ZŁA! ZOBACZ KONIECZNIE >>>