Koalicja Obywatelska, mimo wszelkiego rodzaju starań i prób, w sondażach wciąż wypada bardzo blado. Dziś mówił o tym w telewizji TVN Bogdan Zdrojewski, europoseł tej partii. Przyznał, że odczuwa frustrację i bezradność.

,,Koalicja miała dostać ten bonus zgody, bonus stworzenia koalicji, czyli powinna mieć więcej mandatów niż gdyby pojedyncze ugrupowania startowały osobno. Platforma Obywatelska 5 lat temu uzyskała 19 mandatów, SLD 5, a PSL 4, czyli 28 mandatów. Aby ten bonus był, powinno być więcej niż 28, a na razie nic na to nie wskazuje i to mnie martwi'' - powiedział polityk na antenie ,,Faktów po Faktach''.

Zdrojewski zapowiedział też, że nie wraca do Sejmu i zamierza pozostać w Parlamencie Europejskim.

A co do kiepskich notowań KE... cóż, odpowiedź jest prosta. Koalicja Obywatelska to przecież de facto Platforma, a na Platformę mało który Polak chce głosować. Partia jest niewiarygodna, łamała dawane obietnice, wprowadzała wielkie zmiany (emerytury, sześciolatki do szkół, OFE) nie dyskutując w ogóle ze społeczeństwem. Platformie PO prostu nikt już nie ufa. Nie wystarczy się przebrać za Koalicję...

bsw/tvn