A także rzecznik praw Unii Europejskiej. Okazuje się, że polskie przepisy w zakresie "małżeństw homoseksualnych" nie są dostatecznie dostosowane do prawa panującego w Unii. Co robi w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich? Staje po stronie  LGBT i posłusznie wykonuje unijne zalecenia.

Wszystko rozbija się o sprawę, która niedawno trafiła do jednego z polskich sądów. Wnioskodawca zaskarżył decyzję Kierownika Urzędu Cywilnego miasta stołecznego Warszawy dotyczącą wydania zaświadczenia pozwalającego na zawarcie związku małżeńskiego za granicą. Powodem odmowy był fakt, że wspomniane małżeństwo miałoby być związkiem jednopłciowym, a takie praktyki są wciąż nielegalne wg polskiego prawa.

Sprawę w swoje ręce wziął Adam Bodnar. Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że postępowanie Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, choć zgodne z polskim prawem, nie jest zgodne z prawem europejskim, bowiem takie działania ograniczają swobodę przemieszczenia się oraz naruszają przepisy Karty Praw Podstawowych i Europejską Konwencję Praw Człowieka.

Rzecznik uważa, że sąd powinien przyznać rację wnioskodawcy, jak napisał w komunikacie:

"Jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nie tylko sądy, ale również organy administracji zobowiązane są bowiem do stosowania zasady pierwszeństwa prawa unijnego i tym samym zapewnienia jego pełnej efektywności".

emde/pch24.pl