Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar ma do jutra czas, aby zgłosić swój udział w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym dotyczącym wniosku Marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Na podjęcie decyzji o zgłoszeniu swojego udziału domaga się jednak 30 dni. Choć jego stanowisko w sprawie wyborów jest powszechnie znane, najwyraźniej postanowił pójść w ślady Senatu i blokować działania zmierzające do przeprowadzenia w Polsce demokratycznych wyborów prezydenckich.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek skierowała wniosek do TK, z pytaniem, czy ewentualne przesunięcie przez nią terminu wyborów prezydenckich na inny termin majowy jest zgodne z konstytucją. TK zdecydował o wszczęciu postępowania w tej sprawie. Prezes TK Julia Przyłębska wystosowała wobec tego pismo do RPO, w którym informuje go o wszczęciu postępowania i wskazuje, że ma czas do 7 maja na zgłoszenie swojego udziału w postępowaniu. Bodnar, choć informuje, że odpowie w wyznaczonym czasie, podkreśla, że powinien mieć na decyzję 30 dni:

-„W piśmie tym wskazany został termin na zgłoszenie udziału przez Rzecznika Praw Obywatelskich w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym i przedstawienie pisemnego stanowiska w sprawie. RPO ma na to czas do jutra, tj. do 7 maja 2020 r. do godz. 10.00. Zgodnie z przepisami Rzecznikowi Praw Obywatelskich przysługuje 30-dniowy termin na odpowiedź. Niemniej – kierując się w tym wypadku zasadą współdziałania organów państwa – RPO przyłączy się do postępowania i przedstawi stanowisko we wskazanym terminie. RPO będzie także wnioskował o przeprowadzenie rozprawy oraz o nierozstrzyganie sprawy na posiedzeniu niejawnym” – napisał RPO w swoim komunikacie.

Na podjęcie decyzji potrzebuje 30 dni, choć jego stanowisko w sprawie wyborów jest znane i wyraził je w tym samym komunikacie:

-„Jednocześnie RPO podtrzymuje swoje stanowiska wskazujące, że ze względu na stan epidemii należy ogłosić przewidziany w art. 228 Konstytucji RP (a faktycznie już mający miejsce) stan nadzwyczajny w postaci stanu klęski żywiołowej, a tym samym wybory prezydenckie powinny się odbyć nie wcześniej niż 90 dni po zakończeniu stanu nadzwyczajnego (stanowisko RPO z 24 marca 2020 r.), wybory prezydenckie nie mogą się odbyć 10 maja, ani w innych terminach majowych, ze względu na rażące naruszenie praw obywatelskich (opinia RPO przedstawiona Senatowi RP 22 kwietnia 2020 r.)” – pisze Bodnar.

kak/wPolityce.pl