W związku z panującą epidemią nowego wirusa SARS-CoV-2, tematy z epidemią niezwiązane w Polsce, jak na całym świecie, zeszły na plan dalszy. Nikt dziś nie zajmuje się polityką, wszyscy skupiają się na zagrożeniu związanym ze światową pandemią. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar postanowił jednak zająć się kwestią polskiego sądownictwa.

W rozmowie dla „Super Expresu” dziennikarka Kamila Biedrzycka zapytała Bodnara, czy pandemia koronawirusa może doprowadzić do rozpadu Unii Europejskiej. RPO stwierdził, że nie wierzy w taki scenariusz. Przy okazji dodał też kilka słów na temat polskiego wymiaru sprawiedliwości:

-„Z polskiej perspektywy nie powinniśmy zapominać, że niezależnie od kryzysu gospodarczego, my cały czas mamy problemy z praworządnością, z sądownictwem i czekamy na rozstrzygnięcia TSUE” – stwierdził w wywiadzie.

Dziennikarka odparła, że dzisiaj nikt już o tym nie pamięta.

-„Być może społeczeństwo nie pamięta, ale sędziowie myślę, że o tym pamiętają.” – odparł Bodnar.

Stwierdził też, że kiedy kryzys dobiegnie końca, będziemy musieli powrócić w Polsce do sytuacji, w której „państwo jest praworządne, demokratyczne”.

kak/ se.pl, dorzeczy.pl