" Czas rozdzielić państwo od Kościoła, średniowiecze się skończyło. Państwo nie jest od tego, żeby finansować fantazje biskupów. Zmienimy konkordat, koniec z finansowaniem Kościoła przez państwo. Koniec z unikaniem podatków, koniec z religią w szkołach"-powiedział w sobotę lider partii Wiosna, Robert Biedroń na regionalnej konwencji swojego ugrupowania w Warszawie. 

"Trybunał Stanu musi zacząć funkcjonować, my do tego doprowadzimy. Panie prezesie Kaczyński, jedno mogę panu obiecać. Żaden polityk już nigdy więcej, tak jak miało to miejsce zbyt często, nie będzie ingerował w pracę policji i sądów"-groził Biedroń. Lider Wiosny przekonywał w Warszawie, że pierwszym krokiem w nowej kadencji oraz wspólnym wysiłkiem powinno być rozliczenie polityków "depczących Konstytucję i łamiących prawo".

Przedstawił jednocześnie "piątkę Kaczyńskiego", czyli pięć punktów, w których PiS, zdaniem Roberta Biedronia, dopuściło się złamania prawa. "Panie prezesie Kaczyński, idziemy po Was!(...)Przestrzegamy prawa, wprowadzimy praworządną Polskę, przywrócimy ład konstytucyjny"-mówił Biedroń.

"Musimy zagwarantować równe prawa dla kobiet. Zasługują na dostęp do nowoczesnej antykoncepcji, w tym pigułki "dzień po", na europejskie standardy opieki okołoporodowej, na równe zarobki na tych samych stanowiskach, na miejsca w żłobkach i przedszkolach dla dzieci, na ochronę przed przemocą, na dostęp do bezpiecznego przerywania ciąży do 12 tygodnia"-wyliczał były prezydent Słupska. Robert Biedroń zadeklarował również wprowadzenie limitu oczekiwania na lekarza do jednego miesiąca, podniesienie pensji pielęgniarek i pracowników medycznych, a także promowanie odnawialnych źródeł energii. W Unii Europejskiej politycy Wiosny chcą zaangażować się w prace nad europejskim programem walki z rakiem i europejskimi standardami ochrony zdrowia.

Robert Biedroń zaostrzył również retorykę antyklerykalną:

"Czas rozdzielić państwo od Kościoła, średniowiecze się skończyło. Państwo nie jest od tego, żeby finansować fantazje biskupów. Zmienimy konkordat, koniec z finansowaniem Kościoła przez państwo. Koniec z unikaniem podatków, koniec z religią w szkołach". 

yenn/Gazeta.pl, Fronda.pl