Awaryjnie lądował samolot lecący z Warszawy do Brukseli. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, doszło do usterki systemu hermetyzacji kabiny. Jak poinformował portal TVP Info, na pokładzie znajdowało się 20 polskich europosłów. Zgodnie z relacją pasażerów, w pokładzie czuć było zapach spalenizny. 

Jak poinformował rzecznik LOT, w samolocie typu Embraer 195 lecącym z Warszawy do Brukseli, nad terytorium Niemiec, doszło do usterki systemu hermetyzacji kabiny.

- Kapitan, zgodnie z obowiązującymi procedurami, podjął decyzję o obniżeniu pułapu lotu i lądowaniu w trybie standardowym na lotnisku w Dusseldorfie - poinformował rzecznik, dodając, że po pasażerów zostanie wysłany samolot zastępczy, który zabierze ich do Brukseli.

Wśród europosłów znajdujących się na pokładzie samolotu znajdował się m. in. Robert Biedroń.

"Właśnie wylądowaliśmy awaryjnie na lotnisku w Düsseldorfie. Samolot #LOT WAW-BRU miał dekompresję na pokładzie. Sytuacja wyglądała dramatycznie, ale została opanowana. Brawo załoga!" - napisał Biedroń na Twitterze.

 jkg/tvp info