Mimo kolejnych sankcji nakładanych na zaangażowane w budowę gazociągu firmy przez Stany Zjednoczone, Rosja kontynuuje budowę Nord Stream 2. Wedle informacji zdobytych przez ukraiński wywiad, Rosjanie chcą sfinalizować inwestycję do 12 czerwca, czyli Dnia Rosji.

Zakończenie budowy gazociągu w rosyjskie święto państwowe będzie miało ogromne znaczenie propagandowe. Aby tego dokonać, jak informuje Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy, Rosja ignoruje procedury technologiczne.  

- „Rosja ignoruje procedury technologiczne i ograniczenia środowiskowe podczas realizacji odcinka B rurociągu. Mówa o przestrzeganiu przez statki zatwierdzonej trasy podczas przemieszczania się z portu Mukran (Niemcy) na miejsce prac w wyłącznej strefie ekonomicznej Danii”

- przekazują służby w swoim komunikacie.

Podkreślono, że pracujące przy budowie niemiecko-rosyjskiego gazociągu statki wielokrotnie przepływały w ostatnich dniach przez zimowiska ptaków, gdzie zabroniona jest nawigacja statków.

Jak informował Bloomberg, administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena ma nałożyć nowe sankcje na związane z Rosją firmy biorące udział w budowie gazociągu. Jednocześnie jednak USA nie zdecyduje się na sankcje wobec firm niemieckich, chcąc najpierw szukać dyplomatycznego rozwiązania we współpracy z europejskim partnerem.

kak/kresy24.pl, Fronda.pl